Odcinek 16: Inspiracje rodem z Buenos Aires | Klinika Kolasiński
Tel. +48 61 81 87 550 Tel. kom. +48 783 004 005

Prestiżowa nagroda dla dr n. med. Jerzego Kolasińskiego

Odcinek 16: Inspiracje rodem z Buenos Aires

Przełom wieków niósł ze sobą wiele emocji. Obawiano się zaburzeń w pracy systemów informatycznych, utraty danych przez komputery, problemów z kontami bankowymi. Pojawiły się nawet przepowiednie zwiastujące koniec świata.

Nic takiego oczywiście nie nastąpiło. Jednak te unoszące się w powietrzu emocje zakiełkowały w mojej głowie myślą by doprowadzić kształt i wielkość kliniki do rozmiarów odpowiadających moim oczekiwaniom.

Na dodatek liczba pacjentów stale wzrastała i wypadało zapewnić zarówno im, jak i nam operującym odpowiednie warunki.

Duża część terenu pozostawała także niezabudowana.

Wszystkie decyzje inwestycyjne w swoim życiu podejmowałem zawsze rozważnie. Tym razem postąpiłem podobnie.

Znalazłem architekta, pana Jerzego Briksa, który nie tylko podjął się zaprojektowania nowego obiektu, ale też doskonale czytał w moich myślach.

Inspiracją dla mnie stała się klinika profesora Jose Juri z Buenos Aires.

Pod koniec XX wieku odwiedziłem go dwukrotnie uczestnicząc w doskonałych kursach z zakresu chirurgii plastycznej.

Co to były za kursy! W pięknie zaprojektowanej Juri Clinic, z czterema salami operacyjnymi wykończonymi w stali nierdzewnej, przestronnej i doskonale zaprojektowanej.

W jej podziemiach znajdowała się nawet amfiteatralna sala operacyjna.

Dzień rozpoczynaliśmy o godz. 7:00 wstępnymi wykładami.

Potem profesor Juri udawał się na blok operacyjny. Tam wykonywał 10 operacji dziennie. Na przykład 10 liftów twarzy.

Wszystkie operacje były transmitowane do Sali wykładowej.

Profesor wykonywał najważniejsze elementy operacji i następnie przechodził do następnej sali operacyjnej by rozpocząć kolejną operację.

Tymczasem jego asystentka Cristin, zszywała skórę.

Każdorazowo dokładnie tłumaczył uczestnikom kursu co i dlaczego robi.

Trzeba przyznać, że dawał popisy wirtuozerii chirurgicznej.

Każdego dnia dwóch uczestników kursu mogło przebywać na bloku operacyjnym i bezpośrednio obserwować operacje.

Po ich zakończeniu, około godziny 20-tej, profesor schodził do audytorium i jeszcze przez dwie godziny wykładał i tłumaczył tajniki wykonanych procedur.

Do hotelu wracałem około 24-tej z głową pełną przemyśleń.

Kolejnego dnia, znów od rana było to samo tylko z inna procedurą.

Organizacja kursów była doskonała, a cena nawet na owe czasy bardzo wyważona.

Na zakończenie kursu profesor Juri zaprosił nas na swoją farmę. Piękna i swoim rozmiarem wzbudzająca podziw nawet najbardziej wybrednych lekarzy z wielkiego świata.

Co równie ciekawe na obszarze farmy znajdowały się ogromne stajnie, w których profesor urządził ekspozycje starych samochodów i powozów.

Dodatkowo miałem przyjemność przemierzenia rozległych posiadłości profesora Juri na koniu w towarzystwie jego syna.

Uroczysta kolacja przy dźwiękach muzyki argentyńskiej wykonywanej przez liczny zespół tworzyła niezapomnianą atmosferę.

Podobnie wrażenie zrobiło zaproszenie uczestników na tzw „Senior Tango show”, łączący występy doskonałych tancerzy tanga argentyńskiego z konsumpcją steków argentyńskich, nie mających sobie równych w świecie.

Zdarzało się, że profesor wkraczał na parkiet i mimo niewielkiego wzrostu doskonale partnerował przepięknym tancerkom.

Do dziś uważam, że tango argentyńskie jest najbardziej zmysłowym tańcem na świecie. Przy nim lambada, to jakieś bezmyślne podrygiwanie kończynami i chaotyczne falowanie bioder.

Wracając jednak do meritum, to muszę przyznać, że spotkania z profesorem Jose Juri były dla mnie przełomem w mojej drodze do chirurgii plastycznej.

Osobowość profesora i jego ogromny talent chirurgiczny i dydaktyczny sprawiły, że to co dotychczas zakryte stało się dla mnie logiczne i możliwe do wykonania.

Ponadto organizacja i wykończenie kliniki profesora były dla mnie wielką inspiracją w tworzeniu własnego projektu.

Wielce zasmuciła mnie wiadomość o Jego śmierć w dniu 18 marca 2021 w wieku 88 lat. Odszedł jeden z herosów światowej chirurgii plastycznej.

Cieszę, że było mi dane czerpać z jego wiedzy.

Na zdjęciach z października 1998r: klinika prof. Jose Juri, jego piękna farma, profesor wyjaśnia koncepcje operacji korekcyjnych nosa, kolekcje starych aut i powozów prof. Juri, senior Tango show.