Wyjazd do Stanów Zjednoczonych w 1984 roku stanowił ogromne wyzwanie. Po pierwsze porażająca była różnica cywilizacyjna między Polską i USA widoczna na każdym kroku.
Dla młodego lekarza przestąpienie progu tamtejszych szpitali i klinik prywatnych było jak przysłowiowy krok Neil Armstronga na księżycu w 1969 roku. Wszystko wydawało się nowe, nadzwyczajne i nieosiągalne.
Co jednak należy zauważyć te odczucia były jednostronne. Spotkani wówczas lekarze traktowali mnie jak młodego chirurga z Europy bez zagłębiania się w różnice cywilizacyjne i ustrojowe.
Dość szybko pojawił się też pomysł by spróbować swoich sił w asymilacji z amerykańskim systemem medycznym poprzez podejście do egzaminu ECFMG.
Cóż, można powiedzieć, że niewiele brakowało by moje losy potoczyły się zupełnie inaczej. Wszak suma dwudniowych testów medycznych i językowych dała wynik zaskakująco dobry. Zabrakło jedynie dwóch punktów by za pierwszym podejściem uzyskać możliwość specjalizacji w Stanach i prawo stałego pobytu.
Na pociechę pozostała oferta pracy w charakterze lekarza na obozie sportowym dla młodzieży w Pensylwanii, która umożliwiła mi zarobienie dolarów na zakup sprzętu do przeszczepu włosów. Wszak to był mój podstawowy cel wyjazdu do USA.
Uczestnicząc w operacjach w Clevelan Hair Clinic poznałem tajniki tego zabiegu. Jak biblię traktowałem drugie wydanie książki autorstwa Waltera Ungera pt. „Hair Transplantation”, z którego czerpałem wiedzę na temat czegoś tak nowego jak łysienie i chirurgiczne metody jego leczenia.
Do głowy mi wówczas nie przyszło, że w przyszłości dr Walter Unger poprosi mnie o napisanie rozdziału do piątego wydania tej książki.
Dyrektorem medycznym Cleveland Hair Clinic był wówczas dr Carlos Puig. Nie było mi wówczas dane spotkać tak ważnej postaci.
Życie pisze jednak ciekawe scenariusze. Dziś Carlos jest moim bliskim znajomym, razem operowaliśmy w wielu miejscach na świecie i wspólnie organizowaliśmy warsztaty chirurgiczne w Huston i w Poznaniu. Klimat tych relacji najlepiej oddaje wypowiedź dr Carlosa Puig podczas organizowanych przeze mnie największych na świecie warsztatów przeszczepu włosów FUE Immersion w Polanicy Zdrój w 2017r, którą można obejrzeć tutaj.
Tymczasem w roku 1984, bogaty w nową wiedzę chirurgiczną i stęskniony za rodziną wróciłem do Polski by wykonać pierwszy krok w całkowicie nowej dziedzinie jaką była chirurgia odtwórcza włosów.
Dr med. Jerzy Kolasiński