Leki pochodzenia roślinnego, w tym także zioła, były od wieków i są do dnia dzisiejszego podstawą medycyny wschodniej. Za jeden z najstarszych surowców roślinnych uważa się powszechnie korzeń byliny zwanej żeń-szeniem – odkryty przez chińskiego myśliciela Lao Tse około 320 roku p.n.e. Ginseng – bo tak brzmi inna nazwa rośliny, pojawił się, według tradycji, na terenach dzisiejszej Korei, Japonii i Chin już 4 tys. lat temu.
Chińczycy traktowali go najpierw jako odżywkę i źródło siły oraz afrodyzjak, później odkryli również inne zalety korzenia i zaczęli stosować go w leczeniu anemii, cukrzycy, zaburzeń snu i nerwic. Żeń-szeń ceniono tak wysoko, że początkowo jego używanie było zastrzeżone dla cesarza i cesarskiego dworu, a wiedzę o nim chroniły kolejne dynastie. Jeden z chińskich władców utrzymywał nawet 10-tysięczną armię, która strzegła pól, na których uprawiano tę roślinę. Około 2 tysięcy lat temu żeń-szeń zaczęto podawać żołnierzom chińskim, aby szybko odzyskiwali siły po walkach i powracali do zdrowia po ranach i urazach.
Do Europy żeń-szeń trafił po raz pierwszy już we wczesnym średniowieczu dzięki arabskiemu żeglarzowi Ibn Cordobie. Popularny stał się jednak dopiero w XIII w., kiedy na Stary Kontynent ponownie sprowadził go MarcoPolo. Masowe ilości korzenia do Europy zaczęli sprowadzać Holendrzy (1610 r.). Na dworze króla Ludwika XIV (1638-1715) używany był jako afrodyzjak. O wielkim powodzeniu, jakim w czasach Oświecenia cieszył się korzeń żeń-szenia, świadczy fakt, iż sprzedawano go na wagę w cenie złota, w stosunku 1:1.
Różne właściwości żeń-szenia znalazły odbicie w naukowej nazwie tego zioła – Panax. Słowo to, wywodzące się z łacińskiego „panaceum” – mitycznego leku na wszystkie dolegliwości, oznacza „leczący wszystko” – „wszechlek”, natomiast gin-seng to po chińsku „korzeń-człowiek”, „podobny do człowieka”.
Bylina ta, z rodzaju Panax, obejmuje 10 gatunków, które poza wymienionymi wyżej obszarami znaleźć można w Wietnamie i Rosji (od rzeki Amur do Ussuri), a także w niektórych rejonach Ameryki Północnej. Najbardziej znane gatunki to Panax ginseng C.A. Mayer, zwany żeń-szeniem prawdziwym, Panax pseudoginseng, Panax japonicus, Panax quinquefolium czy Panax vietnamiensis, należące do rodziny Araliaceae- Araliowatych.
Roślina ta jest uprawiana obecnie w Azji, głównie na Półwyspie Koreańskim,w Chinach, Stanach Zjednoczonych, na Syberii i niektórych wyspach japońskich. Najcenniejszy i najlepszy jakościowo jest żeń-szeń rodzaju Panaxginseng C.A. Meyer, zawierający optymalny zestaw najwyższej jakości aktywnych składników – ginsenozydów. Drugi człon nazwy wywodzi się od nazwiska botanika, który sklasyfikował korzeń w 1843 r. Oryginalny żeń-szeń Panax ginseng C.A. Meyer uprawiany jest w wielu krajach, jednak za najcenniejszy uważa się korzeń uprawiany w Korei.
Surowcem leczniczym jest korzeń, którego kształt często przypomina sylwetkę człowieka. Stąd też twierdzenie, że „kształt surowca nie jest przypadkowy, a natura ukształtowała go właśnie tak, by służył człowiekowi w różnych dolegliwościach”. W starszych opisach dotyczących żeń-szenia znajdujemy wiele cennych zastosowań zarówno samego korzenia, jak i jego przetworzonych postaci. Od wieków stwierdzano, że Panax ginseng C.A. Mayer „pomaga płucom, wzmacnia śledzionę, oziębia zapalenia, odkrywa serce, powiększa wiedzę, podnosi ducha, uspokaja przestrach, usuwa zaparcia, odmładza ciało i przedłuża życie”. Rzeczywiście, w obrębie układu krążenia żeń-szeń stosowany jest w leczeniu miażdżycy, arytmii serca i dusznicy bolesnej. W obrębie układu nerwowego ginseng „rozjaśnia umysł” i poprawia koncentrację.
Późniejsze badania wykazały, że stosowanie preparatów żeń-szenia powoduje wzrost odporności na zakażenia, zarówno bakteryjne, jak i wirusowe, oraz regenerację układu odpornościowego po przebytych ciężkich chorobach, np. chorobie nowotworowej. Preparaty korzenia żeń-szenia znalazły także zastosowanie w leczeniu cukrzycy oraz przedłużaniu sprawności seksualnej zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Wyniki najnowszych badań pozwoliły na nowo opracować terapeutyczny zakres działania żeń-szenia. Oczywiście potwierdzono przy tym stare opinie o pozytywnym oddziaływaniu zioła na osoby będące w stanie wyczerpania fizycznego, jak i umysłowego. Podkreśla się, że aktywizuje ono czynności gruczołów płciowych i wzmacnia popęd seksualny. Rosyjscy ziołolecznicy zalecają nadto stosowanie żeń-szenia w przypadkach neurastenii (częsta postać nerwicy) lub jako lek przeciwgorączkowy. Przytoczone cechy farmakokinetyczne „cudownego panaceum” – żeń-szenia przypisano przede wszystkim saponinom (panaxozydom A-F), zawartym w korzeniu rośliny.
Zarówno w tradycyjnej medycynie wschodniej, jak i obecnie żeń-szeń najczęściej stosowany jest jako tonicum, pomagające odzyskać organizmowi człowieka siły. Panaxozydy, przez innych nazywane ginsenozydami, zawarte w standaryzowanych ekstraktach z korzenia wykazują stymulujące działania na przysadkę mózgową, wtórnie stymulując aktywność mózgu. Wykazano korzystny wpływ żeń-szenia na centralny układ nerwowy, kondycję fizyczną, działania hormonalne andro- i estrogenne oraz działanie przeciwbakteryjne. Żeń-szeń może być stosowany jako środek tonizujący dla wzmocnienia i pobudzenia przy stanach zmęczenia, spadku sprawności intelektualnej lub koncentracji oraz w rekonwalescencji. Ekstrakty z żeń-szenia działają kompleksowo. Zwiększają ogólną wydolność organizmu i sprawność umysłową, wzmacniają odporność na choroby, redukują zmęczenie. Żeń-szeń wykazuje ponadto tzw. działanie adaptogenne, czyli adaptuje organizm do zwiększonych wymagań otoczenia. Dlatego też stosując preparaty o wysokiej zawartości ginsenozydów, czujemy się nie tylko wzmocnieni fizyczne, ale także łatwiej radzimy sobie ze stresem i przeciążeniem psychicznym. Widzimy więc, że żeńszeń to wspaniały produkt, jakim obdarowała ludzkość natura, do stosowania w okresie długotrwałego, nadmiernego wysiłku fizycznego i umysłowego, w stresie, w okresie rekonwalescencji, po infekcjach, zabiegach chirurgicznych, w leczeniu objawowym obniżonej odporności psychicznej i fizycznej, związanej również z wiekiem podeszłym (łatwość męczenia się, stany znużenia, nadmierna pobudliwość nerwowa, zaburzenia pamięci i koncentracji), w stanach wyczerpania spowodowanych dietą odchudzającą czy po długotrwałym okresie jednostajnego odżywiania się.
Przy braku znaczących przeciwwskazań do stosowania preparatów żeń-szenia, poza tym, iż nie należy zażywać ich na noc (może powodować bezsenność), podkreślić należy wysokie bezpieczeństwo i brak jakiegokolwiek ryzyka. Osobna dziedzina, w której szerokie zastosowanie znajdują ekstrakty z żeń-szenia, to kosmetologia. Jednak najważniejsze, iż stosując ginseng:
- mamy większą chęć do życia,
- mamy jaśniejszy umysł i lepszą koncentrację,
- jesteśmy na wysokich obrotach przez cały dzień,
jednym słowem, stosując żeń-szeń, czuje się pozytywną energię!
dr farm. Tadeusz Bąbelek
Apteka Sołacka Poznań