Dnia 16 i 17 października 2015 r. w Centrum Konferencyjnym Muranów w Warszawa, odbyła się II Międzynarodowa Konferencja Naukowo-Dydaktyczna „Witamina D – minimum, maximum, optimum”, która zgromadziła ponad 500 uczestników z Polski, innych państw Europy, Kanady i USA. Komitet Organizacyjny konferencji tworzyli prof.dr hab. n. med. Paweł Płudowski, dr hab. n. med. Jerzy Konstantynowicz oraz dr hab. n. med. Michał A. Żmijewski. Patronem merytorycznym był Zakład Biochemii, Radioimmunologii i Medycyny Doświadczalnej Instytutu ,,Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka” w Warszawie oraz EVIDAS – Europejskiego Towarzystwa Witaminy D (European Vitamin D Association).
Cholekalcyferol, czyli witamina D odgrywa kluczową rolę w rozwoju i funkcjonowaniu organizmu ludzkiego, od samego poczęcia do późnej starości. Niestety w Europie powszechne staje się jej niedobór, co wymaga jej uzupełniania w postaci preparatów zawierających wit. D3.
Podczas dwóch dni zostały omówione najnowsze wyniki badań, a także starano się obalić mity związane z witaminą D. Jednym z tematów dyskusji był niedobór witaminy w Europie Środkowej i możliwości jakie niesie suplementacja. Badanie populacyjne przeprowadzone przez prof. dr hab. n. med. Pawła Płudowskiego w 2014 roku dowiodło, że blisko 90 proc dorosłych Polaków cierpi na niedobory witaminy D. Można mówić o epidemii. Podobnie jest w Europie Zachodniej, np. w Niemczech. W Irlandii natomiast udowodniono związek deficytu witaminy z największą ilością zachorowań populacji na SM (stwardnienie rozsiane).
Wyniki badań z ostatnich lat dokumentują wiele korzyści wynikających z działania witaminy D na organizm człowieka. Do niedawna deficyty witaminy D łączono najczęściej z ryzykiem rozwoju krzywicy. Obecnie postrzega się go jako ważny dodatkowy czynnik ryzyka wielu chorób cywilizacyjnych, takich jak choroby nowotworowe, choroba sercowo-naczyniowa, nadciśnienie tętnicze, schorzenia autoimmunologiczne, choroby i zaburzenia metaboliczne, choroby infekcyjne wynikające z obniżonej odporności oraz wiele zaburzeń neurodegeneracyjnych jak choroba Alzheimera i demencja. Wzrastająca liczba dowodów korzystnego działania witaminy D na organizm człowieka stała się podstawą do opracowania i opublikowania w roku 2013 środkowoeuropejskich zaleceń dotyczących profilaktyki niedoborów witaminy D.
„Od kilku lat powtarzamy, że profilaktyka niedoboru witaminy D powinna zostać włączona do priorytetów lekarzy, pracowników opieki zdrowotnej oraz twórców polityki zdrowotnej.”- mówił jeden z głównych organizatorów konferencji prof. dr hab. n. med. Paweł Płudowski: „Zasady suplementacji witaminą D, zarówno w Polsce jak i innych krajach, wciąż są rygorystycznie przestrzegane jedynie w pierwszych miesiącach życia, a później witamina D nie jest podawana lub jest podawana sporadycznie. Naturalną konsekwencją tej sytuacji jest konieczność ciągłego uświadamiania społeczeństwu, ale także środowisku medycznemu, jaką rolę odgrywa witamina D w rozwoju i funkcjonowaniu organizmu ludzkiego”.
Na szczęście wagę niedoboru witaminy D w organizmie zauważa coraz więcej autorów publikacji medycznych.
Aż 90% dorosłych Polaków cierpi na niedobory witaminy D!
Wszechstronne działanie tej witaminy oraz jej wpływ na poszczególne narządy sprawił, że w konferencji wzięli udział lekarze wielu specjalizacji: endokrynolodzy, alergolodzy, diabetolodzy, reumatolodzy, dermatolodzy, onkolodzy i inni. Łącznie kilkudziesięciu wybitnych wykładowców z Polski, całej Europy oraz Kanady i USA. Jednym z nich był prof. Michael Holick z Boston University Medical Center (USA), światowej sławy ekspert w dziedzinie endokrynologii, biofizyki i fotobiologii. Naukowiec, który od 30 lat bada wpływ witaminy D na nasze zdrowie, autor amerykańskich wytycznych suplementacji witaminą D rekomendowanych przez Amerykańskie Towarzystwo Endokrynologiczne (Endocrine Society).
Podczas sesji V – Witamina D z perspektywy dermatologa, bardzo ciekawy wykład miał prof. Michał Żmijewski: ,,Potencjalne zastosowanie pochodnych witaminy D w leczeniu chorób skóry” oraz dr Jarosław Bogaczewicz: ,,Witamina D w codziennej praktyce dermatologa”.
Podczas sesji VII prof. Sekib Sokolovic poruszył szczególnie interesujący temat dotyczący wpływy witaminy D na proces łysienia androgenowego.
Z własnego wieloletniego doświadczenia dotyczącego badań nad zaburzeniami wzrostu włosów mogę stwierdzić, że niedobór witaminy D występuje bardzo często wśród moich pacjentów. Oznaczając rutynowo poziom witaminy D3 25 zauważyłam, że aż 80% pacjentów zgłaszających problemy z wypadaniem włosów ma obniżone wartości tego parametru. Stąd tak dużą rolę przywiązuję do badania poziomu witaminy D i uzupełniania jej wartości prawidłowych w terapii trichologicznej.
Szczegółowe dane znajdują się w Wytycznych dla Europy Środkowej 2013 (Standardy Medyczne 2013:T.10, nr 5, s.573-578).
Kinga Estera Jach-Skrzypczak – Tricholog
Uczestnik:
II Międzynarodowej Konferencji Naukowo-Dydaktycznej „Witamina D – minimum, maximum, optimum” w Warszawie